










Sporo osób pytało nas ostatnio czy jeszcze żyjemy. Tak, żyjemy i mamy się całkiem dobrze ;) Musieliśmy zrobić sobie krótką przerwę, ale już jesteśmy z powrotem z Wami.
Mimo natłoku spraw, udało mi się dzisiaj znaleźć chwilę na zrobienie dekoracji do pokoju siostrzyczki Lennego, która lada dzień powinna być już z nami. Zapraszam więc na odcinek z cyklu Zrób Sobie Design ;)
Kiedy jeszcze nie byłam mamą, nad łóżeczkami nowonarodzonych bobasów najczęściej widziałam kolorowe, plastikowe karuzele. Chyba nie do końca odpowiadał mi taki klimat w naszym domu. Chciałam aby było to coś zwiewnego, lekkiego, prostego, a przede wszystkim indywidualnego. I tak po raz pierwszy natknęłam się na mobile, czyli delikatne karuzele wykonane z lekkich materiałów, poruszające się pod wpływem cyrkulacji powietrza.
Malutki Lenny wpatrywał się w czarno-białe motyle krążące nad jego głową. Teraz dla odmiany fruwają u nas ptaki. Taką dekorację, niekoniecznie do pokoju dziecka, można bez większego trudu wykonać samemu.
Potrzebujemy:
1) patyki (ja pomalowałam je na biało)
2) cienką mikrogumę (w większości sklepów papierniczych)
3) żyłkę
4) ewentualnie inne elementy ozdobne ( ja znalazłam w domu filcowe kulki)
Pisząc sobie tę notkę patrzę na latające w pokoju ptaki i muszę przyznać, że to bardzo przyjemny widok, nie tylko dla malucha, tak że polecam :)