Lenny: bluza ample/ POUDRE POUR BEBE
spodenki/H&M
Ania: sukienka tam - tam/ KOCHAB
Michał: koszula biker shirt/ RISK MADE IN WARSAW
spodnie/ H&M
miejsce: Molo Sopot
Finally some quality family time. Riding bikes, walking along the pier in Sopot and just sitting watching yachts navigate the port. Extremely tranqulizing and calming experience :)
*****
Nareszcie udało nam się wyskoczyć na rowery. Już nie mogę doczekać się kolejnych wakacji, kiedy Emilka też do nas dołączy. Kocham takie weekendy. Pobudka wcześnie rano, orzeźwiająca przejażdżka, wiatr we włosach, a potem spacer po prawie pustym molo... Dla nas to idealny sposób na energetyczne doładowanie. Odkąd na końcu sopockiego molo powstała marina, dość często tam zaglądamy. Widok zacumowanych jachtów zawsze działał na nas niezwykle uspokajająco.
