









biżuteria / MY WAY JEWELLERY kurtka skórzana/ ZARA top z koronką / STRADIVARIUS spodnie i buty/ ZARA
Miejsce/ BOSKO
Nigdy nie zapomnę tego uczucia, kiedy przestałam karmić Emilkę i w końcu mogłam wyjść z koleżankami na miasto. Napić się czegoś innego niż sok, nie patrzeć co chwilę na zegarek. Czułam się jakbym znów miała 20 lat :) I chociaż czasy mojego clubbingu już chyba minęły, to fajnie jest czasami zrzucić parkę i trampki i nieco zaszaleć. I co z tego, że matka i że po trzydziestce? Get the party started!!!
Mama idzie na drinka, czyli jak tu być sexi, ale nie za bardzo :) Mój patent to luźny look z rockowym pazurem i kilkoma kobiecymi akcentami.
1. Top bieliźniany z koronką.
Hit sezonu, więc jest spory wybór w sklepach. Bardzo przypadł mi do gustu. Można go nosić na T-shirt, chociaż mnie lepiej podoba się bez, szczególnie noszony bez stanika jeśli się odważymy.
2. Minimalistyczna biżuteria.
Ostatnio mam fioła na punkcie złotej, delikatnej biżuterii, a szczególnie geometrycznych pierścionków. Zdecydowanie dodają charakteru każdej stylizacji. Ja akurat wybrałam pozłacaną biżuterię My Way Jewellery <3
3. Biker jacket.
Kurtka na wszystkie okazje. W zestawieniu z takim topem jest bardzo sexi :)
4. Mom jeans.
Zawsze kochałam klasyczne rurki, ale jak dla mnie zestawienie bieliźniany top + skóra + rurki byłoby zbyt wyzywające, więc postawiłam na hit lat 90, czyli jeansy, które pamiętam z Beverly Hills 90210 i przyznam, że kiedyś trochę mnie śmieszyły, a teraz są moim numerem 1. I chociaż wiem, że przy moim wzroście lepiej wyglądam w rurkach, to jednak zdecydowanie wygodniej czuję się w takim właśnie kroju (przykro mi kochany Michale, niestety musisz to jakoś przeżyć)
5. Buty na obcasie.
Koniecznie! Udało mi się znaleźć mój idealny fason ostatnio. Stabilny, ale niezbyt masywny obcas i do tego wyszczuplający stopę czubek w szpic :)
Co sądzicie o takiej propozycji?